
KRÓL MACIUŚ PIERWSZY, TEATR LALEK BANIALUKA IM. JERZEGO ZITZMANA W BIELSKU-BIAŁEJ

na motywach powieści Janusza Korczaka
adaptacja i reżyseria Konrad Dworakowski
scenografia Marika Wojciechowska
muzyka Piotr Klimek
ruch sceniczny Anatoliy Ivanov
projekcje video Michał Zielony
OBSADA:
Małgorzata Bulska
Magdalena Obidowska
Dagmara Włoszek
Władysław Aniszewski
Mateusz Barta
Konrad Ignatowski
Ziemowit Ptaszkowski
Ryszard Sypniewski
oraz
Piotr Tomaszewski jako Duch Ojca
Franek Ignatowski – głos dziecka
premiera 26 lutego 2017
22 zł Ulgowy / 25 zł Normalny / 20 zł Grupowy (grupa min. 20 osób)
wiek odbiorców: od 10 lat
czas trwania: 65 min.
7 maja 2019 (wtorek) godz. 9:00 i 11:00
Duża Scena Opolskiego Teatru Lalki i Aktora
Niekonwencjonalna inscenizacja na motywach powieści Król Maciuś Pierwszy Janusza Korczaka w reżyserii Konrada Dworakowskiego jest próbą skonfrontowania klasycznej historii ze współczesnością. Budowana za pomocą obrazów, opowieść o samotności dziecka wobec zadań, które są ponad jego siły, odbiega od tradycyjnego, opartego na fabule sposobu narracji. Przedstawienie skierowane jest do starszych dzieci i młodzieży. W spektaklu pada niewiele słów, mimo tego widowisko podejmuje ważne i uniwersalne tematy: odpowiedzialności za siebie i innych, władzy, wojny, ale także relacji międzyludzkich, przyjaźni i potrzeby bliskości.
Podobno ulubioną zabawą młodego Henryka Goldszmita (później znanego jako Janusz Korczak) było układanie klocków. Możliwości jakie stwarzają te proste bryły są niekończącą się pożywką dla wyobraźni i twórczego myślenia. I właśnie takie formy stały się podstawą scenografii autorstwa Mariki Wojciechowskiej. Animowane przez aktorów olbrzymie, minimalistyczne bryły przybierają rozmaite funkcje i w płynny sposób ilustrują kolejne wydarzenia. Twórcom przedstawienia udało się za pomocą kostiumu, gestu, ruchu, obrazu i muzyki stworzyć pole gry dla wyobraźni widzów. Budowane obrazy dają wiele możliwości interpretacji zależnych jedynie od uważności i wrażliwości odbiorców.
Kiedy Maciuś zostaje Królem szybko przychodzi mu zmierzyć się z wyzwaniami jakie niesie ze sobą konieczność sprawowania władzy. Świat pod jego rządami budowany jest w opozycji do świata dorosłych. Rodzą się jednak pytania: czy świat dorosłych jest gotowy na rządy dzieci i czy dzieci, w ogóle mogą być gotowe na rządzenie światem dorosłych?
fot. A. Morcinek